Budynki obecnie wyposażone są w rozbudowane instalacje elektryczne. Bardzo dużo przewodów oraz połączeń między nimi  to konieczność, jednak w przypadku awarii czasem trudno znaleźć samodzielnie przyczynę usterki. Dlatego niezbędne są przyrządy pomiarowe, które szybko i sprawnie pomogą naprawić zaistniałą awarię. Jakie to urządzenia? Jak działają?

Wskaźniki napięcia - niezbędne w każdej diagnostyce
Wskaźnik napięcia to niewielkich rozmiarów urządzenie, które potocznie nazywa się "lampką". Używa się go do wyszukiwania braku fazy w danej instalacji w przypadku zaniku dostawy prądu albo kiedy podejrzewa się jakąś awarię po stronie instalacji elektrycznej.  Jest to rozwiązanie bardzo proste, a zarazem skuteczne. Dobrej jakości wskaźniki są precyzyjne i pozwalają na wykonanie diagnostyki nawet w niekorzystnych warunkach otoczenia, na przykład w bardzo niskiej temperaturze (około - 30 stopni Celsjusza). Dzięki wskaźnikowi napięcia można szybko znaleźć przyczynę awarii, a co najważniejsze, nie trzeba rozbierać instalacji na czynniki pierwsze, co zaoszczędza nie tylko czas, ale także pieniądze. Montaż takiego urządzenia jest również bardzo prosty i niewymagający.

Sprawne wykrycie braku fazy
Podczas montażu wskaźnika napięcia należy przede wszystkim stosować się do instrukcji. W specyfikacji technicznej każdego ze wskaźników znajdują się ścisłe wytyczne dotyczące między innymi środowiska oraz sposobu instalacji. Kiedy wskaźnik został zamontowany poprawnie, jego praca pozwala na natychmiastowe sprawdzenie, która faza ma zanik napięcia. Informuje o tym dioda umieszczona na panelu zewnętrznym. Nie można nie wspomnieć o tym, że wskaźniki napięcia to narzędzia niezwykle uniwersalne. Tego typu wskaźniki można stosować w dowolnych rozdzielnicach wnętrzowych średniego napięcia. Jest to zatem bardzo korzystna inwestycja, która na pewno będzie przydatna prędzej czy później.